(bo Monika jest taka inteligentna i musiała podczas rozpracowywania Bloggera na części ente, wykastrować post z 11.12.12r, dziękuję za uwagę!)
Póki co jest naprawdę nieźle. Dzisiaj wzbogaciłam się o kolejną
piąteczkę. Tym razem KOLOKWIUM z socjalizacji i kontroli społecznej. Tak
niedawno będąc na zakupach z chłopakiem kupiłam pierścionek (h&m),
poszukiwaną pilnie kurteczkę jeansową (stradivarius) i ciemno-niebieską
bluzkę (reserved)... tym razem zastanawiam się nad jakimś niebanalnym
zegarkiem na rękę. W sklepach sieciówkowych nic mnie szczególnie nie
zaintrygowało, także może internet? Czemu nie...
|
chciałabym po prostu każdy, aaa! |
Co dzisiaj było poruszone na zajęciach z psychologii - zegarek to
przedmiot wielofunkcyjny, nie tylko uchroni przed niepunktualnością, ale
i również spełnia wymogi designerskie - niekoniecznie musi chodzić
|
panterkowa ja |
|
świecące kaktusy największą wydziałową atrakcją :d |
|
szara katowicka codzienność |
|
jesienny spacer, part I |
|
jesienny spacer, part II |
Trzeba było dać wcześniej adres nooo kochana!! Błyskotki cudowne. Możesz mi kupić ten różowy pierwszy zegarek na gwiazdkę niedobra babo. :)
OdpowiedzUsuńWybacz nie mam konta na Gmailu. ;P
OdpowiedzUsuń